Kilka Panieneczek uwieczniłam na kilku kadrach :) Każda inna, każda piękna na swój sposób.
Pierwszą przedstawiam Martynkę- modelkę najbardziej niezadowoloną jaką miałam przyjemność fotografować :D:D:D
Druga, tydzień starsza od poprzedniej- Marysia. Wykazała wielkie zainteresowanie sesją, była tak zadowolona i ruchliwa, że wykonanie tych kilku kadrów, było świetną zabawą i nie lada wyczynem ;)
Ostatnia- Zosia, której cyknęłam kilka kadrów zupełnie przypadkiem. Cud dziewczynka! Tu słowa są niepotrzebne.
I na koniec Zosia z braciszkiem :)
:)